niedziela, 28 kwietnia, 2024

Historia zamku Grodziec. Pierwszy europejski zamek otwarty dla turystów

Wojny husyckie przyniosły ciężkie czasy dla Grodźca na Dolnym Śląsku. Zamek został zdobyty, splądrowany i zniszczony. Dopiero w 1470 roku warownia stała się własnością księcia legnickiego Fryderyka I, który zadbał o sprowadzenie do miejscowości muralistów z Wrocławia, Legnicy i Görlitz. Za panowania Fryderyka II Grodziec był już najpiękniejszym przykładem architektury gotyckiej i renesansowej na Dolnym Śląsku, pisze wroclaw-future.eu.

Informacje historyczne

Pierwsze wzmianki o zamku pochodzą z XII wieku. W 1155 roku Grodziec był miejscem fortyfikacji plemienia Bobrzan. W 1175 roku wieś i zamek stały się własnością księcia Bolesława I Wysokiego. Kolejny właściciel, Bolko I opolski, kontynuował budowę warowni do 1301 roku. 

Za panowania Bolesława III Rozrzutnego, rycerza Budziwój z Niedźwiedzic i Chojnowa, oraz książąt Fryderyka I i Fryderyka II, Grodziec nadal budowano z kamienia. Jego kształt przypominał sześciokąt z wieżami na rogach i główną w centrum.

Na początku XVI wieku teren zamku nadal się powiększał. Od strony północno-zachodniej pojawiły się tzw. komnaty. Wzbogacono również stronę północną i południową o dwie wieże. Budowla została przebudowana w stylu renesansowym. Kolejnymi właścicielami byli  Leonard von Skopp i Henryk XI głogowski.

Wojna trzydziestoletnia spowodowała pożar, który zniszczył większą część zamku w 1663 roku. Niestety po tym wydarzeniu nie podjęto żadnych prób odbudowy Grodźca. W 1800 roku zamek stał się własnością hrabiego Hansa Heinricha VI von Hochberg. Za jego panowania twierdza została ostatecznie wyremontowana. Odrestaurowano komnaty. Sale wypełniono zabytkami i udostępniono turystom.

Nawiasem mówiąc, Grodziec był pierwszym europejskim zamkiem i zabytkiem historycznym, który został zaadaptowany do celów turystycznych. W 1823 roku twierdza stała się własnością Wilhelma Christiana Benecke von Gröditzberg.

W 1899 roku nowym właścicielem został Willibald von Dirksen. Postanowił on odbudować zamek Grodziec. Przez dwa lata pracował nad nią architekt Bodo Ebhardt. Nie cała budowla miała zostać zrekonstruowana. Postanowiono zachować zniszczoną wieżę pośrodku pałacu, południowo-wschodnie mury oraz pozostałości zamku dolnego. Dach komnat zmieniono z dwuspadowego na czterospadowy. Odbudowano bramę wraz z murami i galeriami.

Herbert von Dirksen był nie tylko współpracownikiem Hitlera i nazistowskim politykiem, ale także ostatnim właścicielem Zamku Grodziec. W czasie II wojny światowej często odwiedzał ten obiekt. W 1945 roku w zamku przechowywano wrocławskie eksponaty muzealne oraz przedmioty z Biblioteki Państwowej w Berlinie.

W latach 60. XX wieku zamek był w dyspozycji powiatu złotoryjskiego. Lata 2004-2005 wprowadziły Grodziec w świat kina francuskiego, szwedzkiego i belgijskiego. Zamek był miejscem akcji wielu filmów. Pojawił się również jako świątynia Melitele w polskim filmie Wiedźmin z 2002 roku.

Pan Zamek 

W Polsce jest wiele dużych i małych twierdz, ale Grodziec jest królem wszystkich zamków. Późnogotycka budowla została wzniesiona na bazaltowym wzgórzu i wznosi się 400 metrów nad poziomem morza. Zamek do końca skrywa swoje uroki.

W drodze do Zamku Grodziec turysta najpierw widzi wzgórze wśród pól. Następnie wąska droga prowadzi na parking pod murami. Prawdziwą atrakcją jest możliwość podróżowania po rozległym terenie, wśród licznych placów, murów i innych budowli. W zamku odbywają się różne imprezy tematyczne. W przestronnych salach często kręcone są filmy lub seriale telewizyjne. Na zwiedzenie wszystkich interesujących miejsc należy przeznaczyć co najmniej godzinę.

Na zamku odbywają się imprezy zarówno o znaczeniu regionalnym, jak i międzynarodowym. Na przykład Turniej Rycerski, Święto Wina i Miodu Pitnego czy Śląskie Święto Pieśni. Gmina Zagrodno skrywa również wiele tajemnic. Wielokrotnie była centrum ważnych dla polskiej kultury znalezisk historycznych.

Nazwa zamku również ulegała częstym zmianom, nie tylko w średniowieczu. Za najstarszą uważa się Godiuice, wzmiankowaną po raz pierwszy w 1175 roku, co sugeruje słowiańskie pochodzenie. Z listu Bolesława Wysokiego dowiadujemy się, że już wcześniej nazwa została przekształcona w Grodiz, który powoli zaczynał się rozrastać. Później gród nazywano Grodez (1245); Gruditz (1300); Grodys (1305); Grodis (1330). 

Na początku XV wieku Dolny Śląsk podlegał germanizacji. W 1473 roku zamek nosił nazwę Gradetzburg, a w 1500 roku — Gradizberge. Miejscowi nazywali twierdzę der Gratz. W XVI wieku nazwa ulegała dalszym przekształceniom. Godzberg (1575), Graditzberg (1636), Grotzberg (1665), Gradisberg (1729), Gratzberg (1823). A w 1825 r. stał się Groditzburgiem. Taką nazwę nosiła twierdza do końca panowania niemieckiego w Polsce.

W 1904 roku pojawiła się skrócona wersja — Grodzisko. Nazwa ta nie przetrwała jednak długo. Po II wojnie światowej władzę przejęli komuniści. Zaczęto więc używać nazwy Grodziec Piastowski, którą ostatecznie skrócono do Grodźca.

Herbert von Dirksen

Nazistowski polityk i powiernik Hitlera odziedziczył zamek po swoim ojcu w 1928 roku. Był zagorzałym nazistą i jedną z niewielu osób, którym Führer ufał. W latach 20. jego kariera nabrała rozpędu. Został mianowany niemieckim konsulem generalnym, a pięć lat później ambasadorem Niemiec w Moskwie.

Kiedy pod koniec 1945 roku zbliżał się front i Niemcy miały się poddać, von Dirksen nie spieszył się z opuszczeniem Grodźca. Miał pewne powiązania z sowieckim rządem, a jego zdjęcie pozujące z sowieckim przywództwem sprawiło, że czerwonoarmiści bali się go i szanowali.

Czekistom nigdy nie udało się zabrać Niemca do Moskwy. Przywódcy III Rzeszy dowiedzieli się, że von Dirksen próbuje spiskować za ich plecami. 21 lutego 1945 roku niemieccy żołnierze wdarli się do zamku i porwali ambasadora. Prawdopodobnie stało się to na rozkaz von Ribbentropa.

Rosjanie, którzy nie mogli znaleźć von Dirksena, nie wierzyli, że został on porwany. Rozstrzelali część służących, a resztę wywieźli do obozów w głąb Rosji. Grodziec został spalony. Duża kolekcja średniowiecznej broni, obrazów i cennych mebli została zniszczona. 

Sowieci wywieźli część wyposażenia do Moskwy. Reszta ocalałego mienia została rozkradziona przez szabrowników. W pierwszych latach powojennych Grodziec pozostawał w stanie ruiny aż do 1959 roku. Następnie zaczęto oczyszczać teren i chronić go. Kamieniarstwo zostało uporządkowane, a niepotrzebna roślinność została wyrwana. W prace zaangażował się cały powiat złotoryjski. Ludzie przychodzili w wolnym czasie i wspólnie pracowali nad uporządkowaniem tego miejsca.

Zrekonstruowano dach, naprawiono drewniane schody i przejścia, zbudowano nowy most i wzmocniono sklepienia budynków. W 1960 roku miejscowe dzieci znalazły na dziedzińcu kociołek z momentami. Ktoś musiał ukryć tam pieniądze w 1500 roku. Okoliczności pozostały jednak nieznane.

Turniej rycerski

W 1547 roku do władzy doszedł książę Fryderyk III, który odziedziczył Grodziec. Był młody, żywiołowy i bardzo lubił rozrywki. Życie towarzyskie, bankiety, turnieje i polowania towarzyszyły młodemu księciu przez cały czas. Na przykład w czerwcu 1549 roku na Zamku Grodziec odbył się wielki turniej rycerski.

W zawodach wzięło udział 102 rycerzy: książę Jerzy II brzeski, książę Henryk II z Bernstadt, książę Jan z Oleśnicy, Otto von Zedlitz z Prochowic i inni. Rycerzom towarzyszyło 128 dam, 99 rycerzy i heroldów. Przed uczestnikami stawiano również pewne wymagania. Rycerze musieli być lojalni wobec władz chrześcijańskich i cesarstwa, nie łamać przysięgi, nie cudzołożyć, nie uciekać z pola bitwy i nie dopuszczać się rozbojów.

Ponadto co najmniej czterech świadków musiało potwierdzić szlacheckie pochodzenie książąt. Książę Fryderyk zapłacił 6 koni jednemu hrabiemu, 4 wolnemu panu, 3 rycerzowi i 2 szlachcicowi, gromadząc w ten sposób czterech świadków.

Najbardziej prestiżową konkurencją w czterodniowym turnieju był pojedynek na kopie. Zwyciężył w nim Otto von Zedlitz z Prochowic. Za zwycięstwo otrzymał złotą kotwicę. Drugie miejsce i piękny hełm zajął Baltazar von Promnitz, a trzecie Mathes von Logau ze srebrnym pucharem. Ostatni dzień zawodów upłynął na strzelaniu z muszkietów. Tutaj rywalizowano o  cho­rąg­wie i trąb­ki. Kobiety również brały udział i strzelały do tarcz. Zwycięzca otrzymała złotą kotwicę.

Latest Posts

.,.,.,.,.,.,.,. Copyright © Partial use of materials is allowed in the presence of a hyperlink to us.